Komentarze: 4
Trochę czasu minęło, mamy 16 listopad, jakieś trzy tygodnie temu chyba był Kult, qrcze już nawet nie pamiętam tak dawno to było ;P Nie będę się rozwodzic na temat koncertu.... bo byłoby to napewno nudne... (no dobra tak naprawdę to mało pamiętam :/ ;P ) Ha! patrząc w kalendarz widzę, że jednak 3 tygodnie jeszcze nie minęły :D Kult był w Łodzi 28 pażdziernika :)
Tak pokrótce wybrałam się na koncert z Kasią i Adamem, Szymon niestety nie dotarl :/ Na miejscu spotkaliśmy Borysa, Łukasza, Krystiana, Zuzię, Julka, Kasię G., Ignaca hm..bardzo możliwe, że o kimś zapomniałam :/ Dodatkowo ja spotkałam jeszcze dziewczyny ze Zderzaka, Leszka i takiego jednego Alkoholika, który po głębszych przemyśleniach okazał się Pijakiem, jednak Alkoholik chyba ładniej brzmi ;P hm...mniej żulersko? :> :P no niewazne :)
Zagrali... (z tego, co pamiętam do dziś, tak naprawdę zagrali więcej utworów ;P ) Zaczęli Celiną :D teraz kolejnośc będzie przypadkowa.. ;P Dziewczyna bez zęba na przedzie, Dziewczyna o perłowych włosach, Baranek, Axe, Wódka, Brooklyńska rada Żydów, Dom wschodzącego słońca, Do Ani (ponieważ ta piosenka jest typowo do przytulenia, więc spędziłam ją w toalecie ;P ), podobno było 6 lat później, cholera strasznie lubię to i chciałam posluchac, ale chyba tez mnie wywiało po wodę albo w drugą stronę :/ qrcze ;P Po co wolnośc, Gdy nie ma dzieci, Dolina, Śmierc poety ten utwór strasssznie lubię ;P nie obeszło się oczywiście bez Polski, Krwi Boga, Pasażera, Qrcze nie pamiętam czy było Krew jak śnieg, Patrz, Konsument. Wiem, że napewno nie było (grr.... ;P ) Lewe lewe Loff i Fever, fever, fever Grrr!!!! ;P
Ominął mnie koncert Grabaża i Strachy na Lachy, ale jakoś specjalnie nie żałuję ;P Cóż na Farben Lehre raczej też nie pójdę, natomiast 1 grudnia jest Hunter !!! yuupiii!!! :D to by było na tyle, gdybym miała opisywac wszystko co się teraz dzieje w moim życiu, to uwaga, wcale nie byłoby to nadzwyczaj nudne, tylko poprostu za długie ;P
Na tę chwilę więcej nic nie napiszę :)